Mieszkania o podwyższonym standardzie. Deweloperzy liczą na klientów z gotówką

W całym ubiegłym liczba transakcji kupna i remontu mieszkań dokonywanych za gotówkę utrzymywała się na stałym, niesłabnącym poziomie. Coraz częściej poszukujemy alternatywnych źródeł finansowania zakupu nieruchomości. Transakcje gotówkowe korzystnie wpłynęły w 2013 roku rynek nieruchomości.

Analitycy rynku zwracali już uwagę na tę tendencję. W raporcie Amron – Sarfin za III kwartał 2013 roku napisano: „Jak wynika z dużo atrakcyjniejszych informacji dostarczanych przez środowisko deweloperów, sygnalizujących znaczny wzrost sprzedaży oferowanych przez nich mieszkań i znaczną redukcję wcześniejszego zapasu niesprzedanych mieszkań, rośnie liczba transakcji (zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym) realizowanych bez finansowania kredytem bankowym – w szczególności w segmentach mieszkań najtańszych oraz najdroższych.”

Zbliżone wnioski wynikają z badań, które przeprowadzała KPF (Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych) w Polsce oraz IRGSGH (Instytut Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej). Wg ekspertów rynku, jeszcze w 2007 roku znacząca większość gospodarstw planujących zakup domu lub mieszkania zamierzało wspomóc się kredytem, natomiast pod koniec 2013 roku ilość takich osób zmniejszyła się do około 60 procent.

47

Taka statystyka może być zaskakująca, biorąc pod uwagę siłę nabywczą pensji przeciętnego Polaka w stosunku do cen mieszkań, oraz średni poziom jego oszczędności. Należy jednak pamiętać, że transakcje gotówkowe dotyczą przede wszystkim mieszkań najtańszych, których sfinansowanie jest w granicach możliwości przeciętnego Kowalskiego, jak również mieszkań najdroższych, które kupowane są w celach inwestycyjnych przez klientów z grubym portfelem.

Ile przeciętnie trzeba wydać na luksusowe mieszkanie w Polsce? W WGN przeciętne ceny apartamentów o powierzchni powyżej 100 metrów w największych miastach wynoszą około 10 tysięcy złotych za m2. Najdroższa jest rzecz jasna stolica, gdzie średnia cenowa to blisko 12 tysięcy złotych, a najdroższe obecnie oferty w WGN wynoszą ponad 3 mln zł. Najwyższą stawkę ma 112 – metrowy apartament na Śródmieściu (tuż obok parku Saskiego), którego cena za metr wynosi ponad 20 tysięcy złotych.

We Wrocławiu przeciętny koszt kupna mieszkania w segmencie Premium to około 9,5 tysiąca. Dużą podaż takich nieruchomości na rynku pierwotnym obserwujemy w prestiżowej i znanej lokalizacji – na Biskupinie.

W Krakowie za najdroższe obecnie apartamenty trzeba zapłacić około 1,4 mln zł. Koszt metra kwadratowego to 14 tysięcy złotych. Tyle kosztuje dwupoziomowy, 114 – metrowy, apartament w samym sercu Starego Miasta, czyli przy ulicy Karmelickiej. W Gdańsku przeciętne ceny wynoszą około 9200 zł. Za 130 – metrowy apartament nad Motławą w centralnej lokalizacji jeden z oferentów oczekuje 1,2 mln zł.

Czy liczba transakcji gotówkowych na naszym rynku będzie szła w górę? Analitycy rynku uważają, że nowelizacja bankowej rekomendacji S trochę złagodziła wymogi kredytowe. Obecnie zdolność kredytową osób ocenia się tak, jakby maksymalny okres kredytowania wynosił 30 lat, do niedawna było to o 5 lat mniej. Z drugiej jednak strony, tendencja do zakupów gotówkowych, nie odwróciła się w ciągu całego 2013 roku, mimo, że mieliśmy do czynienia ze złagodzeniem polityki kredytowej i najniższymi w historii stopami procentowymi. To może sugerować, że kupujący kierują się w większym stopniu nie tyle kalkulacją, co lękiem przed popadnięciem w długi.

Monika Prądzyńska
Dział Analiz WGN

Data publikacji: 28-02-2014
Print Friendly, PDF & Email