Nieruchomości luksusowe w Polsce coraz lepiej się sprzedają.

Polski rynek nieruchomości luksusowych nabiera rozpędu. Przybywa realizacji z najwyższej półki, co więcej – luksusowe apartamenty, zabytkowe odrestaurowane pałace, kamienice, dwory, mieszkania o podwyższonym standardzie coraz lepiej się sprzedają. Inwestorzy widzą w takich obiektach pewną lokatę kapitału.

Lepsza koniunktura w segmencie nieruchomości luksusowych to oczywiście pokłosie ogólnie dobrej koniunktury na rynku nieruchomości. Wysoka rentowność najmu i dobra opinia nieruchomości, jako bezpiecznych form inwestowania, skłania do decyzji zakupowych. Co więcej – z danych analityków WGN wynika, że właśnie najdroższe, prestiżowe obiekty są w najmniejszym stopniu narażone na wahania koniunktury. Krótko mówiąc – dają znacznie większą pewność wzrostu wartości w długiej perspektywie czasowej.

Taką opinię potwierdza rzeczywistość. Po pęknięciu bańki cenowej z lat 2006 – 2008 świetnie zlokalizowane, prestiżowe obiekty trzymały ceny. Przykładem może być Wrocław, gdzie gdzie przecena wówczas generalnie wyniosła około 30 proc., tymczasem za mieszkania w kamienicach bezpośrednio przy Rynku płaciło się nadal powyżej 10 tys. zł/mkw.

Stawki na tym poziomie utrzymały się do dziś. Z danych analityków WGN wynika, że rynku wtórnym najdroższe są dwa typy nieruchomości luksusowych: 1) nowe, kilkuletnie apartamentowce z cenami nawet powyżej 20 tys. zł/mkw. za najbardziej prestiżowe realizacje (przykładowo: tyle kosztują nowe apartamenty w kurortach nadmorskich, czy na rynku wtórnym w wieżowcu Sea Towers w Gdyni) oraz 2) nieruchomości starsze, zabytkowe, historyczne – świetnie zlokalizowane, na starówkach dużych miast, przy głównych ulicach handlowych itp. Przykładem może być tu jeden z apartamentów przy płycie wrocławskiego Rynku wyceniony na 14 tys. zł/mkw.

Warto zaznaczyć, że cały segment Premium nie jest jednorodny. I w nim można wyróżnić „podkategorie”. Niektórzy eksperci rozróżniają apartamenty, a więc po prostu duże wygodne mieszkania o wysokim standardzie, od apartamentów luksusowych – czyli najnowocześniejszych, najbardziej prestiżowych nieruchomości luksusowych – tu jak widzimy na przykładzie Złotej 44, górna granica cenowa może być ustanowiona bardzo wysoko, na poziomie zbliżonym do ośmiokrotności przeciętnych cen za zwykłe mieszkania w segmencie popularnym.

Ostatnio w słynnym Żaglu Libeskinda pragnący zachować anonimowość inwestor, zapłacił za apartament 11 mln zł, czyli po 46 tys. zł od metra kwadratowego! Złota 44 to jedna z flagowych inwestycji apartamentowych o najwyższym standardzie, których w Polsce przybywa. Bo – choć rynek pierwotny takich nieruchomości w naszym kraju jest bardzo młody, ma nie więcej niż 10 lat – to rozwija się wyjątkowo szybko. Dziś wśród topowych nieruchomości z najwyższej półki są oprócz Złotej także min. Sky Tower we Wrocławiu, Ovo Wrocław, Angel Wawel, Sea Towers, Cosmopolitan i wiele innych.

Dobrą koniunkturę na rynku luksusu w nieruchomościach potwierdzają eksperci. Wg REAS w trzech pierwszych kwartałach 2017 w pięciu badanych miastach – w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Trójmieście i Poznaniu – wartość sprzedaży w segmencie apartamentów wyniosła (w trzech kwartałach 2017 roku) 222 mln zł. Był to lepszy wynik niż w całym 2016 roku.

Z czego wynikają tak świetne dane? Na pewno – jak już wspomnieliśmy – z wysokiej rentowności inwestycji w nieruchomości w ogóle, przy czym obiekty luksusowe są pod tym względem jeszcze atrakcyjniejsze, dlatego, że dają różnorodne możliwości zarabiania. W dużych miastach może być to np. segment apartamentów pod noclegi, działalność hotelowa itp. Obecnie ten rynek również jest w fazie silnego wzrostu, Polska przyciąga coraz więcej turystów, a wyniki branży hotelarskiej szybko rosną.

Innym czynnikiem, który również ma bardzo wysoki wpływ, jest po prostu bogacenie się społeczeństwa. Z ostatniego raportu firmy KPMG wynika, że szybko rośnie liczba osób zamożnych w naszym kraju – naturalnych odbiorców segmentu Premium i mieszkań o podwyższonym standardzie. Wg twórców raportu liczba zamożnych Polaków (o dochodzie brutto powyżej 7,1 tys. zł) w minionych 12 miesiącach wyniosła ponad 1,1 mln osób i zwiększyła się rok do roku o ponad 60 tys. Wśród tej grupy 164 tys. podatników osiągnęło miesięczny dochód brutto powyżej 20 tys. zł, w tym 42 tys. Polaków – powyżej 50 tys. zł. Autorzy badania prognozują, że liczba dobrze sytuowanych obywateli wyniesie w 2020 roku nawet 1,4 mln.

Co prawda nie są to jeszcze wyniki, które zbliżałyby nas do Zachodu, ale widoczna jest wzrostowa tendencja. Poza tym polskie nieruchomości, tańsze niż w czołowych lokalizacjach zachodnich, są coraz atrakcyjniejsze również dla inwestorów z zagranicy.

Monika Prądzyńska
Dział Analiz WGN

Data publikacji: 12-02-2018
Print Friendly, PDF & Email